Nauka języka angielskiego rodzi wiele interesujących pytań. Jednym z nich jest rzekoma wyższość gramatyki nad słówkami lub na odwrót. No bo jak inaczej mówić po angielsku, skoro nie znamy odpowiednich słów? Z drugiej strony, bez reguł gramatycznych nie będziemy wiedzieć, jak “poustawiać” słowa, aby stworzyć z nich konkretny komunikat. Przypomina to nieco dyskusję o tym, czy pierwsze było jajko, czy kura, niemniej warto się zastanowić, nad którym elementem języka angielskiego lepiej się skupić podczas nauki.

 

Czy wkuwanie słownika ma jakikolwiek sens?

 

Chociaż bez słownictwa w zasadzie możemy zapomnieć o komunikacji po angielsku, to jego nauka bywa często kłopotliwa. Większość z nas pewnie pamięta zeszyty zapisane słówkami i tłumaczeniami, które trzeba było wyryć na pamięć. Co gorsza, to samo działo się na kartkówkach czy sprawdzianach. Musisz umieć na jutro tyle słówek i basta! Nauka w ten sposób, choć w niektórych przypadkach może być efektywna, nie daje nam tak ważnego kontekstu zdania, w jakim dane słowo będzie użyte. Będziemy znać dziesiątki, jak nie setki słów i niewiele będzie z tego wynikać Zwykła pamięciówka, o której najpewniej szybko zapomnimy, co oznacza, iż cały wysiłek włożony w naukę pójdzie na marne. Oczywiście, możemy się wspierać słownikiem, niemniej koncentracja na tym aspekcie nauki języka nie przyniesie nam zbyt wielu oczekiwanych korzyści.

 

Czy wykłady gramatyczne są skuteczne?

 

Standardowe lekcje angielskiego wyglądają łudząco podobnie do siebie. Prowadzący tłumaczy jakąś regułę gramatyczną, następnie uczniowie powoli ją przyswajają – o ile oczywiście najpierw ją zrozumieli. Jeśli się uda, wykonają kilka ćwiczeń i… wiedza prawdopodobnie ucieknie w gąszczu innych obowiązków szkolnych. Nauczanie gramatyki jako zbioru sztywnych reguł i zasad sprawia, iż uczniowie nierzadko uważają języki obce za nudne lub bardzo trudne w opanowaniu. Wiąże się to częściowo z kłopotami podczas nauki rodzimego języka. Złe doświadczenia z lekcji polskiego łatwo przenieść na podobnie prowadzony język angielski. Brakuje wówczas odpowiedniej metody, która pozwoli zrozumieć zasady gramatyczne niejako automatycznie, bez potrzeby lekcji, podczas których uczniowie głównie słuchają, zamiast mówić i faktycznie uczyć się języka. Pamięciowe opanowanie gramatyki zda się tu na nic, bo bez zrozumienia kontekstu (także kulturowego) nie będziemy potrafili wybrać komunikat adekwatny do sytuacji. A jak wiadomo, im dłużej zastanawiamy się nad tym, co mamy powiedzieć, tym zazwyczaj gorzej nam wychodzi.

 

Jeśli nie słówka czy gramatyka, to co?

 

Naprawdę skuteczna metoda nauki języka angielskiego nie koncentruje się tylko na jednym jego aspekcie. Bez względu na to, czy zależy nam bardziej na gramatyce, czy poszerzeniu słownictwa, kluczowe jest jak najczęstsze stosowanie języka. Gwarancją takiego podejścia jest metoda Authentic Direct & Multi-Teacher System, którą stosujemy w ENGLISH BEST WAY. Jeśli wolisz używać i efektywnie uczyć się języka angielskiego, zamiast wkuwać słówka czy wysłuchiwać nudnych wykładów o gramatyce, skontaktuj się z nami!